Zabawka warta miliony monet

Kiedy Pietruszka się urodził zarzekałam się wewnętrznie, że nie kupię tego. Wszystkie dzieci to miały, od pokoleń. Niedawno gdzieś czytałam, że to jedna z najcenniejszych zabawek w rączkach naszych dzieci. A mowa o bączku!

Któregoś dnia będąc w sklepie i widząc całe pudełko bączków zaczęłam się łamać.
"A może jednak mu kupimy?" Mówiłam do TatyDonSzamnni.
Słowa dotrzymałam i bączka nie kupiłam - za to wczoraj młody go otrzymał w prezencie od cioci! (:*)


I wiecie co się okazało? Ze wszystkich wczorajszych prezentów jakie otrzymał na Mikołajki (a wcale nie było tego dużo), to bączek wygrał wyścig po uwagę malucha.

Wystarczy, że uruchomię ten kręcący się kawałek plastiku, a młody zaczyna szaleć. Porzuca wszystko, nawet myśl o psotach, by uciekać mamie tam gdzie nie powinien być, by tylko zatrzymać z satysfakcją zabawkę i przerzucać nią z boku na bok. Radość nieopisana, warta, możnaby powiedzieć miliony monet. Już widzę co będzie się dziać jak wreszcie nauczy się sam go uruchamiać.

Okazuje się jednak, że nie wszystko co polecane nie działa na Piotrka (jak się już niejednokrotnie okazywało) i warto dawać szansę sprawdzonym sposobom na zabawę.

Muszę uchylić czoła naszym rodzicom i dziadkom. W ogólnym rozrachunku, wychodzi na to, że mała ilość zabawek sprawiała, że rodzice odkrywali najprostsze sposoby na zapewnienie interesującego spędzenia wolnego czasu. Teraz wszystko zastępujemy gotowymi zabawkami. Tymczasem, nagle orientujemy się, że zwykła butelka napełniona wodą, gazety, szeleszczące worki, drewniane łyżki, sprawdzone od lat tanie zabawki, plastikowe kubki, stają się najlepszą i najciekawszą zabawą dla dziecka.

A Wasze maluchy też wolą niestandardową formę zabawy?

#MarchewkowaMama

Komentarze

  1. Chyba nie ma w Polsce dziecka co by nie miało takiego bączka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja się zarzekałam, że nigdy nie będę w domu mieć tej zabawki dla dziecka 😂 ależ czlowiek naiwby :D haha

      Usuń
  2. Martyna Nowak17 lipca 2018 08:58

    No to fakt :) Taki bączek był chyba u każdego dzieciaka w domu. Dziś tylko maskotki https://modino.pl/maskotki misie, samochodziki i inne klocki. Kiedyś dzieciństwo wyglądało całkiem inaczej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie akurat takie zabawki chyba każdy z nas pamięta i ja również miałam takiego bączka. U mnie teraz dzieci bardzo chętnie bawią się koniami Schleich https://modino.pl/schleich i jestem zdania, że to są ich teraz zabawki numer jeden.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty